wtorek, 31 grudnia 2013

Sylwestrowa propozycja na konkurs u Agni ;)

Mani zrobiłam już jakiś czas temu i brał on udział w konkursie u Agni z bloga Kosmetycznie i życiowo. Nie udało się wygrać, ale zabawa była fajna i dostałam za udział upominki od fundatora nagród, czyli PROMOTO-PROMOTO. Było tego tyle, że czułam się jak wygrana :D


No ale może pokaże jednak moje mani ;) Postawiłam na różową bazę, czyli Hean nr 186. Na zdjęciach wyszedł lekko czerwony, ale jest on zdecydowanie różowy. Świetnie się nim maluje i potrzebuje dwóch warstw do krycia ;) Białe paski zrobiłam przy użyciu tasiemki i lakieru Sensique nr 101. (coraz lepiej się nim maluje, ale też zaczyna szybciej odpryskiwać, więc niestety nie jest idealną bielą :/). Zwieńczeniem był paseczek zrobiony lakierem Lovely Snow Dust nr 3. Cudny srebrny piasek :D takiego szukałam ;) Pojawi się na pewno nie raz w moich zdobieniach ;) 
Myślę też o porównaniu Lovely Snow Dust nr 3 z Golden Rose Holiday nr 51. Miałybyście ochotę? ;)
Teraz czas na zdjęcia ;)

niedziela, 29 grudnia 2013

Przypomnienie!! Ostatni dzwonek!

Już tylko do 31.12.2013 do północy czekam na prace konkursowe :D
Czasu zostało niewiele, ale temat jest łatwy, prosty i przyjemny, więc na pewno jeszcze przed sylwestrem zdążycie :D

Wszystkie szczegóły, regulamin oraz nagrody dostępne tutaj:



Czekam na Wasze pracę i liczę na dużą ilość maili :D

sobota, 28 grudnia 2013

Ze złotem w Pradze

Dzisiaj pokażę Wam zdobienie, które mnie zauroczyło ;) Wykonałam je lakierami ze spotkania Blogerek ;)
Piękny brązowo nudziakowy KOBO nr 13 Prague oraz złote heksy w przeźroczystej bazie Magic Visage GLAMOUR. Top położyłam na biały od Sensique nr 101. Powiem Wam, że po czasie lekko zgęstniał i kryje już przy dwóch warstwach :D Oby nie zgluciał. Co do reszty lakierów to KOBO kryje już przy pierwszej warstwie, ja dałam dwie ;) Maluje się nim wspaniale i aż żałuję, że to dopiero pierwszy KOBO w moich zbiorach ;) A co do heksów to rozkłada się je fajnie- może nie rozkładają się same, ale łatwo je sobie poukładać. A wyglądają obłędnie ;)
  Zdjęcia robiłam na trzeci dzień więc nie są idealne ;)

środa, 25 grudnia 2013

Ho ho ho!! Święta świąta :D

Dzisiejsze zdobienie miało być w zamierzeniu na konkurs u Agni, ale zapomniałam o karteczce i nic z tego nie wyszło ;) Nie będę się rozpisywać dzisiaj, bo są Święta i i tak nikt nie ma czasu na czytanie ;)
Napiszę tylko, że rysunki wykonałam farbkami akrylowymi ;)
Wesołych Świąt ;)

niedziela, 22 grudnia 2013

Świąteczny delikatny efet połączenia dwóch lakierów

Jeszcze nie zrobiłam zdobienia na bombkowym Heanie, ale wpadłam dzisiaj na inny fajny pomysł ;) Jakiś czas temu na blogu u Madeleinails zobaczyłam tak zwany Layering, czyli pokrywanie jakiegoś lakiery drugim niezbyt kryjącym. Ona w swoim poście użyła bordowego Sally Hansen 38 Flirt oraz słabo kryjącego przy pierwszej warstwie Wibo 169.  Zobaczcie tylko co pięknego jej wyszło KLIK ;) Ja do mojego eksperymentu użyłam różu z Lovely z serii UV Shine nr 5 jako bazy (niestety kryje dopiero po 3 warstwach i trochę długo schnie - na szczęście KWIK przyszedł z pomocą) oraz pachnącego lakieru Revlon Grapefruit Fizz, który zgarnęłam od Agni na spotkaniowej wymianace ;) Wspomniała, że słabo kryje więc nadawał się idealnie. Jest to jasno różowa baza z milionem malutkich złotych, srebrnych i różowych, maleńkich drobinek. Nałożyłam jedną warstwę i wyszło z tego piękne świąteczne połączenie :D Delikatne, a interesujące ;)


piątek, 20 grudnia 2013

Idealnie czerwono-bąbkowy lakier :D

Miało być coś innego, ale jak wczoraj malowałam paznokcie postanowiłam od razu pokazać Wam to cudo... Wprawdzie zdjęcia troszkę zjadły uroku, ale i tak widać piękny kolor.
Mowa tutaj o Hean City Fashion 5e - cudna głęboka czerwień wpadająca w bordo z nordowym shimmerem, który ja uwielbiam. Lakier ten ma jeszcze stary pędzelek, czyli wersję cienką, ale jest on do tej konsystencji wystarczający. Aby pokryć płytkę paznokcia potrzeba dwóch warstw. Mi się nim tak wspaniale malowało, że dałam trzecią ;p Serio malowanie było magiczne... migoczący shimmer i idealna konsystencja lakieru... Najchętniej nałożyłabym jeszcze ze trzy warstwy dla samej radości malowania - wiem jestem wariatką ;p Ale wróćmy do lakieru. Błyszczy cudnie i na dobrą sprawę nie potrzebowałby topu, ale dałam Kwika, żeby nigdzie "nie rysować paznokciami". Na zdjęciach nie widać aż tak bardzo tego blasku, ale na paznokciach nadal jest widoczny, mimo całego dnia spędzonego w kuchni.
Żeby nie było tak nudno dołozyłam Hean City Fashion 185. Bardzo ciemno granatowa baza z shimmerem w kolorze niebiesko zielonym. Niestety w świetle dziennym wygląda na czarny, ale i tak go polubiłam. Również nałożyłam trzy warstwy, ale tutaj były one bardziej uzasadnione bo widziałam jakieś lekkie prześwity. Ten egzemplarz posiada już grubszy pędzelek, który również maluje się świetnie.
Zamierzam zrobić jakieś świąteczne zdobienie z użyciem bordowego lakieru ;) Może się okazać, że mój dylemat : "jak pomalować paznokcie na wigilie?" się rozwiązał ;) Na razie zapraszam na zdjęcia samego kolorku ;)

czwartek, 19 grudnia 2013

Miło spędzony czas z Szalonymi Dziewczynami ;) cz.1

W zeszłą sobotę w restauracji Krakowskie Metro spotkałam się z dziewczynami z Krakowa i okolic (wiecie, że Zielona Góra i Wrocław leży koło Krakowa? nie? to już wiecie :D). Dzisiaj o składzie oraz o tym co Kochane organizatorki dla nas przygotowały, bo zdjęcia ze spotkania się obrabiają i będę w osobnej notce ;) Było Nas 14 w składzie:

i ja ;)
oraz fotograf Grzegorz Przetakiewicz

Na pierwszy ogień pokażę Wam coś z czego ucieszyłam się najbardziej, czyli drobiazgi od PROMOTO-PROMOTO :D Cudna torebeczka, która nie znalazła się na zdjęciach, ale u innych dziewczyn na pewno będziecie mogły ją podziwiać. A w niej ozdoby, topy, pilniczki i inne. Raj na ziemi :)

wtorek, 17 grudnia 2013

Różowe cieniowanie z Pierre Rene

Czas na kolejne cieniowanie :D
Jak już kiedyś wspominałam, uwielbiam taki rodzaj mani, więc będzie go sporo na blogu ;) Użyłam dwóch lakierów od Pierre Rene, które dawno temu dostałam w promocji przy zakupie piasków tej firmy ;) Róż nr 218 nałożyłam normalnie, a głęboką śliwkę nr 223 nakładałam gąbeczką. Mani wydawało mi się lekko nudne, więc dodałam lśniące paseczki. Wyglądało super, ale przy robieniu zdjęć było problematyczne, bo aparat nie wiedział na czym łapać ostrość ;p poza tym za słabo dosicnęłam te paseczki do jeszcze mokrego lakieru i nie udało się ich wszystkich dobrze przykleić. Przez moje niedbalstwo lekko odstawały i mnie denerwowały ;p Mimo to, efekt wizualny mi się podobał ;)

piątek, 13 grudnia 2013

Zgrany duet od Hean ;)

Dzisiaj pokażę Wam dla lakiery od Hean, które moim zdaniem idealnie do siebie pasują i są po prostu urocze ;) Mowa o HEAN City Fashion nr 174, czyli przepięknym błękicie, który zawładnął moim sercem od momentu kiedy kliknęłam w niego w sklepie internetowym producenta oraz brokacie z tej samej formy z edycji limitowanej nr 214. Niebieski potrzebował 3 warstw, ale mniej wymagającym wystarczą 2 ;) Troszeczkę ubolewam, że nie ma on tego nowego rodzaju pędzelka, ale takim też bez problemu się go nakładało ;) Na dwa paznokcie po postu nałożyłam dodatkowo top i ot cała filozofia ;)

poniedziałek, 9 grudnia 2013

Konkurs z gwiazdką*

Czas na konkurs :D



Myślałam o nim już od dawna. Zastanawiałam się czy zrobić rozdanie, czy konkurs. Padło jednak na konkurs, bo jestem szalenie ciekawa co wymyślicie ;) Zadanie będzie banalnie proste :) :)

sobota, 7 grudnia 2013

Żółte cieniowanie z Carnivalem nr 14

Dzisiaj mam dla Was zdobienie, które chodziło mi po głowię przez dłuższy czas ;)
Chciałam wykonać cieniowanie bez używania lakieru bazowego ;) żeby bezbarwny przechodził w jakiś kolor. W tym poście pokaże taki rodzaj cieniowania z użyciem koloru żółtego. W trakcie nakładania żółtego pomyślałam, że nie był to najlepszy wybór, bo zaczęłam się obawiać, że wyjdzie jakby mi się paznokcie nie ładnie przebarwiły od jakiegoś lakieru. Wydaje mi się jednak, że efekt jest bardzo fajny i mam nadzieję, że nikt nie pomyśli, że mam przebarwioną płytkę ;) Do zdobienia użyłam Żółtego od exxence z serii Miami roller girl, pomarańczowego od WIBO z kolekcji blogerskiej Electric Orange od Siouxie ;) Carnival nr 14 od Golden Rose i Hean Color Obsession Red ;) A całość prezentuje się następująco:

poniedziałek, 2 grudnia 2013

Pielęgnacja odc. 5 Perfecta - SOS nawilżający peeling i regenerująca maska- kompres

Przyszła zima, więc o dłonie trzeba dbać o wiele bardziej niż latem. Mróz, wiatr i deszcz/śnieg powodują pękanie i pieczenie skóry. W moim przypadku dotyczy to wierzchniej części dłoni, a w szczególności wystających kości. Wystarczy lekki wiaterek, a moja skóra staje się sucha i zaczerwieniona. Nadzieje pokładam we wszelkiego rodzaju kremach. Dodatkowo warto czasem zrobić peeling, który złuszczy martwy naskórek i pozwoli na szybszą regenerację skóry. Zbawienne działanie peelingów odkryłam zeszłej zimy i teraz staram się je robić co jakiś czas. Moim faworytem jest zestaw peeling i maska Perfecta SPA ;) Dzisiaj jednak pokażę Wam jego brata, czyli zestaw SOS. Bliźniak? Zobaczymy.

środa, 27 listopada 2013

Matowe cieniowanie

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać mani, które szalenie mi się podobało :D w ogóle kocham takie cieniowania i ostatnio często je robię więc musicie się przygotować na kilka w najbliższym czasie ;) Matowanie doradziła Agni z Kosmetycznie i życiowo :) Dzięki Aguś :*
Co ja będę pisać ;) Pomalowałam paznokcie lakierem z Allepaznokcie.pl nr 48, który bardzo fajnie się rozprowadza i  szybko schnie ;) następnie przy pomocy gąbeczki wykonałam cieniowanie czarnym lakierem od BeautyUK - niestety bez numerka ;) Następnie dołożyłam po jednym czarnym heksie na każdym paznokciu i nałożyłam matowy top z Lovely - swoją drogą polecam go bez dwóch zdań! Całość prezentowała się następująco ;)

niedziela, 24 listopada 2013

Projekt Paznokciowy u Modnaania - Tydzień 4 - Serca

Czas na kolejny tydzień projektu u Madnania :) Nie jest to może szczyt moich możliwości, ale to była druga próba z farbkami. Dodatkowo bez cieńkich pędzelków, które kupiłam dopiero dwa dni temu ;) niestety nie mam weny na inną pracę więc pokaże tę.
Za tło posłużył Hean city fashion nr 186 malinowa herbatka ;) jest to śliczny róż, który na zdjęciach wychodzi bardziej czerwony niż różowy ;) Cudnie się nim maluje,  a do pełnego krycia potrzebuje 2 średnich warstw :) ja tym razem zrobiłam zbyt cieńkie i lekko widać końcówki, ale malowałam nim wcześniej i nie było ich widać. Może to być też wina światła, gdyż robiłam zdjęcia pod lampką, bo innaczej się czasem nie da przy tej pogodzie :(

czwartek, 21 listopada 2013

Essiakowe trójkąty ze ślubnej kolekcji ;)

Witam Was po długiej przerwie, która niestety jeszcze troszkę potrwa. Jest ona spowodowana brakiem internetu, który nie wiem kiedy wróci. Jakaś grubsza awaria światłowodu podobno... Nie mogę nic zrobić... muszę czekać.
Dzisiaj jednak udało mi się dorwać internet u mojego P. i postanowiłam coś dodać :) Będzie zdobienie zmalowane przy pomocy moich pierwszych lakierów Essie, które wygrałam u Diunay z bloga Pazurki na obcasach. ;)

sobota, 9 listopada 2013

Projekt Paznokciowy u Modnaania - Tydzień 3 - Motyle

Dzisiaj przychodzę z kolejną pracą w projekcie u Modnania ;)
Tematem przewodnim były motyle ;) Jakoś nie za bardzo lubię ten motyw na paznokciach więc pierwszy raz robiłam tego typu mani. Do zdobienia użyłam dużej ilości lakierów mimo, że motylki zostały w całości zmalowane farbkami akrylowymi ;) Lakiery były mi potrzebne do zrobienia tła, na które pomysł zaczerpnęłam od Darii z bloga Nailmania by Daria ;) Użyłam białego Sensique nr 101 jako bazy, a potem gąbeczką nakładałam takie lakiery jak: WIBO Extreme nails nr 399 (niebieski), WIBO Extreme nails nr310 (różowy), WIBO Last&Shine lacqer któremu się numerek starł (zielony), WIBO Express growth również ze startym numerkiem (niebieski), WIBO Express growth nr 126 (żółty), WIBO Gel like nr 9 Peaches and cream.
 Inspirację czerpałam z motyli znalezionych w internecie, ale nie pokaże Wam których bo i tak zupełnie nie są podobne ;p

wtorek, 5 listopada 2013

Czerwone wino od HEAN + trochę się chwalę

Czerwone wino od Hean mogliście zobaczyć już przy okazji tego cieniowania, które wielu osobom się podobało ;) Wtedy wiedziałam już, że lakier nr 187 użyję do innego zdobienia. Chciałam, żeby to on był bohaterem. Nałożyłam dwie warstwy bo tyle kryje całkowicie płytkę. Maluję się nim wyśmienicie i schnie bardzo fajnie. Dodałam do niego lśniące na złoto kropki, które dostałam od Agni z bloga Kosmetycznie i życiowo, ale o tym na końcu  ;)
Wracając do lakieru, do omówienia został jego kolor. Mi czerwone wino kojarzy się z bardzo ciemnym bordowym kolorem - takim wręcz czarno-bordowym. A co kryje się w tej buteleczce? Raczej brązowo-bordowy lakier. Troszkę mnie to zawiodło, bo przez 4 dni, przez które gościł na moich paznokciach, starałam się dojrzeć to bordo albo jakiekolwiek bordowopodobne przebłyski, ale było ich na prawdę nie wiele. Fakt, że po pierwszej warstwie wyglądał na ciemne bordo, ale nie daje ona pełnego krycia więc u mnie odpada taka opcja. To jednak nie zmienia faktu, że kolor jest urokliwy i przyciąga wzrok. Mimo, że brązów nie lubię, do tego lakieru na pewno będę wracać. Może następnym razem po malowaniu na dworze będzie słonecznie i zobaczę coś więcej :)
Zdjęcia zrobione są pierwszego dnia w świetle dziennym (cały dzień było tak ciemno, że innych zdjęć nie dało się zrobić niestety :( ) oraz dnia trzeciego w świetle sztucznym (bo straciłam nadzieję, że lakier dotrwa do jakichkolwiek słonecznych dni). Zdjęć zrobiłam łącznie 73, ale jak widać do pokazania nadawało się nie za wiele...Mój aparat uparcie łapał ostrość na kropkach i niczym więcej ;p Ale dość gadania ;)


sobota, 2 listopada 2013

Projekt Paznokciowy u Modnaania - Tydzień 2 - Cztery Łapy

Z kolejnym lekkim opóźnieniem chciałabym Wam pokazać kolejny tydzień projektu paznokciowego u Madnania ;) Staram się nadrobić tygodnie i iść dalej z tym projektem, ale ciągle coś ;) Na szczęście 3 dni wolne dały mi czas i udało się co nieco zmalować ;)
Na białej bazie widzicie łatki czy ciapki nie wiem jak to nazwać ;) w każdym razie chodziło mi o dalmatyńczyka ;) Biała baza to 3 warstwy  Sensique nr 101, a reszta zmalowana farbkami akrylowymi ;) Powiem szczerze że czarną farbką akrylową maluje się wyśmienicie :D Jakby ktoś nie mógł skojarzyć to na środkowym jest oko dalmatyńczyka ;p Ale nie ma co więcej pisać - trzeba oglądać ;)


piątek, 1 listopada 2013

Heanowe cieniowanie

Dzisiaj przychodzę do Was z postem iście jesiennym
Jakoś hallowee zupełnie mnie nie rusza i nie miałam ochoty na takie zdobienie ;)
Za to jak zwykle miałam ochotę na cieniowanie ;) Wykonałam je lakierami,które otrzymałam od HEAN z ich rozdania na FB. Bardzo się cieszę, że mój blog został w ten sposób doceniony ;)

Ale przejdźmy do zdobienia. Zostało ono wykonane lakierami HEAN z serii CityFashion o numerkach 182 Ginger i 187 Hot Wine. Pierwszy to ewidentnie kolor skórki imbiru ze złotym shimmerem, który widać bardzo dobrze w buteleczce, a na paznokciach tylko w słońcu. Hot Wine to głębokie bordo w kolorze czerwonego wina idealnego na jesień. Co do właściwości lakierów to mogę się wypowiedzieć jedynie w kwestii imbiru, bo nim malowałam, a wino nałożyłam tylko gąbeczką. Imbir nakłada się bardzo dobrze dzięki grubemu, płaskiemu pędzelkowi, który posiadają wszystkie lakiery z tej kolekcji. Wysycha on w zadowalającym czasie i trzyma się bardzo dobrze. Nie smuży, ale potrzebowałam 3 warstw żeby pokryć białe końcówki moich paznokci. Po pomalowaniu nałożyłam gąbeczką bordowy lakier i pokryłam topem.
Wyszło takie coś:


wtorek, 29 października 2013

Podsumowanie projektu Tęcza u RedRouge ;)

Projekt Tęcza u Red Rouge skończył się na dobre 20 października kiedy to zakończyło się ostatnie głosowanie na wykonane przez dziewczyny mani. Od tego czasu minął już ponad tydzień, ale tyle się działo, że nie miałam kiedy napisać tego podsumowania.

W czasie projektu wykonałam 8 prac w ciągu 8 tygodni. Jedna z nich została nawet wyróżniona przez dziewczyny co bardzo mnie ucieszyło ;) Reszta była miło komentowana na blogu więc ogólnie jestem bardzo zadowolona z udziału w zabawie. Cieszę się również bardzo, że udało mi się wykonać wszystkie prace na czas. Dodatkowo świetnie było oglądać prace innych, których było na prawdę dużo ze względu na dużą ilość zgłoszonych dziewczyn. Czas jednak na małe przypomnienie :)

Tydzień 1 - Czerwony


środa, 23 października 2013

Projekt Paznokciowy u Modnaania - Tydzień 1 - Róże

Tak tak mam opóźnienie.
Ale najpierw słów kilka o projekcie. Trwa on 10 tygodni i każdy tydzień poświęcony jest innej tematyce. Dzięki takiej różnorodności każdy post będzie "z innej bajki". Teraz tak myślę, że podsumowanie projektu będzie bardzo fajne. Nie ma jednak co wybiegać w przyszłość skoro dopiero pierwszy tydzień się skończył, a ja nie zdążyłam zmalować tych różyczek na niego. Ale już są i będę je Wam pokazywać. Od razu przyznaję się, że nie potrafię malować różyczek. Wszystkie dziewczyny, które to umieją mówią, że banał, że najłatwiejsze zdobienie i takie tam, a mi to kompletnie nie wychodzi. No ale zgłosiłam się więc są moje róże.
Wracając do samego projektu - zrobił się on dosyć kameralny, ale myślę, że jeśli nadrobicie to będziecie mogły jeszcze dołączyć. Naprawdę warto bo nagrody są wspaniałe :D
 Co do zdobienia to są różowe i fioletowe róże na piasku z Golden Rose nr 69. Co do lakieru bazowego to moje paznokcie pokrył po 3 cienkich warstwach. Jeśli ktoś ma krótkie paznokcie to bez problemu starczą dwie warstwy. Pędzelek jest standardowy dla tej serii - gęsty i płaski. Czas na kolor... hmm.. niby fioletowy, ale jak dla mnie taka lila róż (więc do zdobienia pasuje jak ulał). Po dwóch warstwach byłam troszkę przerażona bo mi się wydawał różowy (szczególnie w sztucznym świetle, w którym malowałam). Po trzeciej było o wiele lepiej, ale mam jakoś wrażenie, że jest to piaskowa wersja perłowego lakieru w kolorze delikatnego różowego fioleciku. Nie moje klimaty, ale nie można mu zarzucić braku uroku ;)
Zresztą same oceńcie jak to wszystko wyszło na zdjęciach :)


wtorek, 22 października 2013

WIBO WOW! glamour sand - Efekt brokatowego piasku nr 3

Przyszedł czas na kolejny piasek od WIBO. Dzisiaj będzie bardziej glamour, czyli z błyskiem.
Na moje paznokcie trafił piasek o numerze 3.
Co do lakieru to rozprowadza się bardzo przyjemnie, a faktura która powstaje jest nawet ciekawsza od matowego granatu, który pokazywałam Wam tutaj. Kryje po dwóch warstwach i wygląda obłędnie szczególnie w sztucznym świetle bądź słońcu. Mój aparat niestety zjadł większość tego efektu, ale jakąś tam namiastkę zobaczycie. Trzyma się całkiem ładnie i to nie tylko u mnie, bo koleżanka z pracy ma taki sam i chodziła z nim prawie cały tydzień ;) Co do zmywania to nieprzerwanie polecam metodę z folią aluminiową, która sprawdza się wyśmienicie. A zapomniałabym o określeniu koloru!! ;p Jest to brokat w kolorach złotym, różowym i fioletowym zatopiony w takiej fioletowo śliwkowej bazie. Po pierwszej warstwie kolor bazy jest ewidentnie widoczny, ale po dwóch staje się tak ciemny, że prawie czarny. Widać go tylko w słońcu. No to czas na zdjęcia - część w świetle dziennym, a część w sztucznym.


sobota, 19 października 2013

Golden Rose Carnival 01

Dzisiaj chcę Wam pokazać mój najnowszy top ;)
W sumie nie przepadam za topami i nie mam ich zbyt wiele, ale ostatnio zaszalałam i kupiłam aż 3 na raz :D
Dzisiaj czas na pierwszy z nich - czyli biały Golden Rose Carnival nr 01. Jak to top jest przeźroczysty i ma w sobie mnóstwo drobinek. Są to paseczki oraz sześciokąty w przeróżnych rozmiarach - od maciupeńkich aż po spore kawałki ;p Nałożyłam go na inny lakier GR, czyli Rich Color nr 27, który jest przepięknym ciemnym fioletem - taką jesienną śliwką węgierką :D Oba lakiery są świetne i rozprowadzają się bajecznie ;) Fioletowego nałożyłam dwie warstwy, a potem dałam jedną warstwę topu. troszkę musiałam pomaziać pędzelkiem żeby ładnie ułożyć drobinki, ale ogólnie nie stanowi to jakiegoś problemu  ;) Moje paznokcie są takie wypukłe i niestety te największe drobinki lekko odstawały więc dałam top z essence gel-look i pokryłam kwikiem żeby szybciej wyschło. 
Efekt był bardzo fajny co możecie zobaczyć na zdjęciach ;)


sobota, 12 października 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 8 - Tęcza

No i nadszedł czas na ostatni tydzień wspaniałego projektu Tęcza u Red Rouge :)
Świetnie się bawiłam i zmalowałam chyba kilka fajnych mani ;) Ogólnie jestem zadowolona z mojego udziału w tym projekcie.
Na dzisiaj przygotowałam tęczę. Zanim siadłam do mojego mani widziałam kilka zdobień wykonanych przez inne dziewczyny i serio w tym tygodniu będzie z czego wybierać przy głosowaniu. Moje paznokcie wyglądają lepiej na żywo, ale mam nadzieję, że i tak komuś się spodobają.
Zaczęłam od bazy, czyli białego Sensique nr 101, a potem zabrałam się za paski w różnych kolorkach ;) Wybrałam fiolet oraz cztery neony od allepaznokcie.pl - żółty, zielony, pomarańczowy i różowy. Starałam się nie robić na każdym paznokciu identycznego wzorku i wyszło takie o coś :)


środa, 9 października 2013

WIBO - WOW!! effect sand Mat nr 1

Dzisiaj przychodzę do Was z najnowszym piaseczkiem od WIBO! Wzięłam dwa, ale rozpoczęłam od tego matowego bez żadnych drobinek. Kolor jest pięknie i głęboko granatowy.
Oznaczenie na buteleczce to Met AN nr 1 - piszę tak bo te z brokatem też są numerowane od 1. Co do samego lakieru to ma rzadką konsystencję, ale nie rozlewa się po skórkach. Kryje po dwóch warstwach i szybko schnie. Jest przyjemnie chropowaty, a jego zmywanie to nic strasznego. Zresztą ja zawsze wszystkie piaski zmywam metodą foliową i idzie jak trzeba. Miałam go krótko na paznokciach więc nie wiem czy odbarwia płytkę, ale odkąd używam lakieru podkładowego żaden lakier mi nie odbarwił płytki. Pod piaski też go nakładam i nie zauważyłam żadnego pogorszenia się ich struktury. także nie wiem skąd te głosy, że pod piaski nie daje się podkładu. Ale przejdźmy do zdjęć :)


niedziela, 6 października 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 7 - Fioletowy

Już myślałam, że się nie wyrobie z tym tygodniem, ale udało się :)
Długo siedziałam nie wiedząc co zmalować... z pomocą przyszedł wujek Google :D chwilkę pobuszowałam i znalazłam taką oto torebkę :
Źródło: http://art-madam.pl/kopertowki/color-blocking-fiolet-kopertowka,16066,311
I ona pomogła mi dobrać kolory i nadała ton zdobieniu. Użyłam WIBO Extreme nails nr 399 - czy mówiłam już, że go kocham? kolor jest piękny, a pędzelek idealnie gruby :D drugim lakierem jest Golden Rose Rich Color nr 27, też się w nim zakochałam - konsystencja i rozprowadzanie po prostu idealne i ten pędzelek :D
Koniec zachwytów czas na mani:


środa, 2 października 2013

Sen nocy letniej :)

Czyli w pewnym sensie wspomnienie wakacji :) Miałam ochotę na te naklejki, które kupiłam dawno temu w BPS, ale jakoś wcześniej nie miałam dobrego podkładu. Zmieniło się to z chwilą kiedy to do kolekcji lakierów Eveline wróciły Holoski, a szafy tej firmy trafiły do Rossmanów :) Miałam kilka podejść do tych lakierów i za każdym razem miałam problem co wybrać ;p w końcu skusiłam się na trzy kolorki :) (po powrocie do domu okazało się, że oczywiście wzięłam jeden taki sam jak mam z wymianki więc będzie on dla Was - jak wreszcie zorganizuje jakiś konkursik/rozdanie)
Dzisiaj przedstawię Wam srebrnego holosia Eveline miniMAX o numerze 406. Co do nakładania i schnięcia nie mam żadnych zastrzeżeń. Lakier jest nie za gęsty i nie za rzadki co pozwala na nałożenie cienkich, ale równych warstw i szybkie ich wyschnięcie. Pewne zastrzeżenia mam jednak do krycia. Nałożyłam 5 warstw W sumie nie było to jakieś straszne, bo lakier schnie na prawdę strasznie szybko, ale wolałabym nałożyć max 3 warstwy. Muszę jednak zaznaczyć, że holoś nie smuży, ani nie tworzy jakiś nieoczekiwanych prześwitów, po prostu przeszkadzało mi to, że widziałam białe końcówki paznokci. Jeśli macie krótki paznokcie to 3 warstwy w zupełności wystarczą :)
No ale nie mogło być zwyczajnie, bo ostatnio jakoś tak mam, że dziwnie bym się czuła z samym lakierem na paznokciach - zdobienie musi być ;p
Złapałam za naklejki, które nazwałabym jak z tytule - Sen nocy letniej :) Od dawna rozmyślałam nad takim zdobieniem. Chciałam jednak coś pokombinować i zanim nałożyłam naklejki potraktowałam paznokcie świecącym w ciemności topem od Lovely. Następnie nałożyłam naklejki i pokryłam wszystko Kwikiem. W ten sposób po naświetleniu paznokci w ciemnościach widać księżyce :D Niestety nie jestem w stanie tego złapać aparatem więc musicie mi uwierzyć na słowo :)
Czas na zdjęcia :)


niedziela, 29 września 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 6 - Granat

Ach czekałam na ten tydzień :) Miałam strasznie wielką ochotę na zmalowanie Galaxy Nails, ale zobaczyłam w pierwszym dniu tego tygodnia że jedna z dziewczyn już takie paznokcie zrobiła więc nie chciałam się powtarzać :) Postanowiłam zaproponować coś bardziej eleganckiego. Postawiłam na połączenie nude i granatu. Moim zdaniem jest to zestaw bardzo klasyczny i elegancki.
Do stylizacji użyłam dwóch lakierów z WIBO z serii Express growth. Ich numerki to 351 (nude) i 287 (granat). O nudziaku pisałam już kilka razy na blogu za to granat gości na nim pierwszy raz. Jest to buteleczka, którą otrzymałam od WIBO w związku z wyróżnieniem mojej pracy w konkursie. Od razu mnie zachwycił i nie mogłam się napatrzeć na tą ilość drobinek zamkniętą w buteleczce! :) Musiał jednak troszkę poczekać na swoją kolej :) Ale warto było :)
Do zdobienia użyłam tasiemki do zdobień i sondy obie rzeczy zakupione z BPS.


piątek, 27 września 2013

Limonkowo naklejkowo

Dzisiaj chciałabym Wam pokazać jeden z moich najnowszych lakierów. Zakupiłam go w czasie "Szału zakupów" z kuponami z gazety Flesz :) Na produkty PAESE była zniżka 40% więc nie mogłam nie wziąć choćby jednego lakieru. Wybór był spory bo mają naprawdę dużo różnych odcieni, ale w końcu wzięłam limonkowy nr 176 (ja uważam, że to limonkowy - powiedzmy, że to kolor soku z limonki wg mnie). Od jakiegoś czasu szukałam takiego odcienia, żeby mi do swetra pasował ;p nie wiem jakoś sobie tak wymyśliłam i nie mogłam nigdzie znaleźć odpowiedniego odcienia. Na koniec będziecie mogły ocenić czy ten jest idealny.
Co do samego lakieru to zamknięty jest w kwadratowej buteleczce, co mi się bardzo podoba, bo te buteleczki idealnie pasują do szafeczki z ikei, w której trzymam lakiery. Pędzelek jest okrągły i ani za cienki ani za gruby. Jak dla mnie mógłby być spłaszczony, ale nie można mieć wszystkiego. Lakier aplikuje się przyjemnie i już dwie warstwy dają pełne krycie. Na kilku paznokciach widziałam jednak delikatne prześwity białych końcówek i dlatego dałam trzecią. Schnie szybko i ładnie błyszczy więc nie mam do niego żadnych zastrzeżeń.  Po pomalowaniu paznokci nałożyłam top Kwika i zabrałam się za naklejki. "Nakleiłam", bo to naklejki wodne, po dwa małe listki na palcu serdecznym i jeden większy na kciuku. Był to mój prawie pierwszy raz z naklejaniem tego typu, bo dawano temu moja mama miała takie naklejki i się nimi kilka razy bawiłam - nawet chyba jeszcze je gdzieś mam i muszę poszukać :) Ogólnie bardzo fajny sposób na szybkie zdobienie :) Polecam :) No to czas na zdjęcia :)


niedziela, 22 września 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 5 - Niebieski

I znowu muszę Was przeprosić za tak długą nieobecność i brak notek z czymś innym nić projekt Tęcza :/ Mam przygotowane zdjęcia do innych notek, ale brak czasu na ich napisanie :/ W tym tygodniu postaram się jednak nadrobić chociaż troszkę i opublikować więcej niż jedną notkę :)

Dzisiejsze zdobienie będzie niebieskie :) Niebieskich lakierów raczej nie posiadam - większość jest jednak granatowa więc przyda się na przyszły tydzień. Moim ulubionym niebieskim jest Lovely COLORmania nr 133 jest to po prostu przepiękny błękit który dodatkowo świetnie się rozprowadza i szybko schnie :) Dodałam do niego wzorek namalowany farbką akrylową (tak dorobiłam się farbek :D kupiłam zestaw 12 kolorów za 19,99 w Kaufland :) - gdyby ktoś był ciekawy). Koronka wyszła całkiem nieźle, ale mogłoby być lepiej. To moje pierwsze malowanie farbką więc nie wiedziałam jak ona się zachowuje itd. Przy następnych zdobieniach na pewno będzie lepiej :)

Zapraszam na zdjęcia


sobota, 14 września 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 4 - Zielony

Dzisiaj w sumie nie ma się co rozpisywać :) Od początku wiedziałam, że w tygodniu zielonym będę robić gradient. I tak jak zwykle wyjęłam wszystkie zielone lakiery jakie mam i zaczęłam główkować :) w efekcie wzięłam CORAL prosilk nr 156 i neonka z allepaznokcie.pl nr 49. W zawiązku z tym, że sam gradient to nic specjalnego dodałam do tej kompozycji stempelki :) jest to fragment wzorka z płytki m78 kupionej w BornPrettyStore.com Na całość nałożyłam matowy top od mySecret - jedyny jakim na chwilę obecną dysponuję, ale mam w planach zakup topu z Lovely bo widziałam u NailsRevolution porównanie i tak naprawdę jest to mat nie do porównania :D także już się nie mogę doczekać aż go dorwę!!
Całość prezentuje się następująco :)

środa, 11 września 2013

Niebieski INGLOT z piegami :)

Dzisiaj przychodzę do Was z drugim z moich urodzinowych inglotów :) Tym razem czas na numerek 405. W buteleczce wyglądał na niebieski z zieloną poświatą, a na paznokciu okazał się tylko niebieski. Trochę mnie tym zawiódł ale piękno niebieskości jaką posiada jest tak wielkie że wybaczam mu wszystko. Ma taki sam cienki pędzelek jak poprzednik (tutaj można go zobaczyć), ale jakoś maluję mi się nim o wiele lepiej niż tamtym. Nie smuży i całkiem dobrze kryje. Wystarczą dwie warstwy do pełnego krycia. Ogólnie bardzo przyjemna aplikacja i piękny kolorek.

Aby nie było tak zwyczajnie dodałam piegi. Wybierałam te srebrne, ale nie było to takie proste i trafiło się kilka w innym kolorze. Ułożyłam je w linii prostej :) no prawie... ;p ale z daleka nie było widać więc jakoś wytrzymałam te kilka dni z nimi ;p

Czas na zdjęcia :)

piątek, 6 września 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 3 - Żółty

Czas na tydzień żółty :) Bardzo lubię ten kolorek na paznokciach i mam kilka różnych nie tylko odcieni ale i wykończeń lakierów. Po prostu w poszukiwaniu idealnego żółtka trochę się tego nazbierało :) Miałam kilka pomysłów na żółte mani, ale w końcu wybrałam zabawę z tasiemką, którą zakupiłam w BornPrettyStore :)

W efekcie wyszły jak to określiła moja koleżanka z pracy "takie pszczółki". Jak zaczynałam malować to jakoś nie myślałam o tym, że będą to akurat pszczółki. Do wykonania mani użyłam piasków. Żółty to Lovely Baltic Sand nr 2, a czarno-szary ze srebrnymi drobinkami to Golden Rose Holiday nr 60. Oba uwielbiam i sprawiły się wyśmienicie. Położyłam je na białą bazę (dobrze znany Wam już Sensique 101) bo wymyśliłam sobie, że paski będą białe. Tasiemka jest świetna i polecam wszystkim taką zabawę! Trzeba jednak wiele cierpliwości przy takich zdobieniach. I niestety mi jej prawie zabrakło bo po zrobieniu lewej ręki prawie że wymiękłam, ale zawzięłam się i prawa była identyczna :D zajęło mi to jakieś 2 godzinki :) Ale satysfakcja była :D
No to czas na zdjęcia :)

poniedziałek, 2 września 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 2 - Pomarańczowy


Czas na drugi tydzień projektu Tęcza, który zorganizowałam RedRouge Nail Art. Swoją drogą jeszcze dzisiaj możecie głosować na prace z zeszłego tygodnia więc zachęcam, bo jest w czym wybierać :) Wracając do tygodnia drugiego muszę powiedzieć, że nie za bardzo lubię pomarańczowy na paznokciach więc od początku zastanawiałam się jak to obejść :)

Padło na mój ulubiony ostatnimi czasy neon od Allepaznokcie.pl w kolorze żółtym o numerze 63 i pomarańczowe kropki różnego rodzaju :) Neonowe z Allepaznokcie.pl o numerze 64, piaskowe od PAESE o numerze 325 i po prostu pomarańczowe od simpleBEAUTY mini o numerze 313. Nie ma się co rozpisywać bo to zwyczajne kropki zrobione sondą zakupioną w BornPrettyStore jakby ktoś był zainteresowany :)

niedziela, 25 sierpnia 2013

Projekt Tęcza - Tydzień 1 - Czerwony

Już myślałam, że nie zdążę, ale nie mogłam tego zrobić Red Rouge!! Świetna dziewczyna i świeżo upieczona mamusia, która mimo wielu obowiązków dnia codziennego daje radę systematycznie prowadzić bloga i jeszcze zdecydowała się na zorganizowanie projektu Tęcza. Podziwiam i wierzę że jej się uda wszystko przeprowadzić tak jak to sobie wymyśliła.
 
Tyle tytułem wstępu a teraz troszkę o samym projekcie. Jest to 8 tygodni zabawy w różnych tęczowych kolorach. Mógł się zgłosić każdy i zrobiło to bardzo dużo osób. Dzięki temu co tydzień będziemy mogli oglądać wiele świetnych stylizacji paznokci. Więcej szczegółów możecie poznać wchodząc w ten link. Dzisiaj kończy się pierwszy tydzień zabawy i cieszę się, że na ostatnią chwilę ale jednak udało mi się zmalować coś na tydzień czerwony!

Miałam lekki problem z tym co namalować, bo czerwony to mój ukochany kolor i nie chciałam wrzucać czegoś zwyczajnego :) Stylizacja moim zdaniem się udała, więc mam nadzieję, że Wam też się spodoba.

Do zdobienia użyłam białego marmurka od Lemaxa, białego od Sensique (nr 101) oraz czerwonego od miss sporty (nr 150). Zaczęłam od pokrycia paznokci marmurkiem (3 warstwy). Potem nakleiłam taśmę klejącą i na tak przygotowanych paznokciach zrobiłam biało-czerwone cieniowanie. Zawsze miałam ochotę na takie cieniowane trójkąty. Wyszło nie do końca równo, bo moje paznokcie nie są płaskie więc linie są lekko załamane i wyglądają na lekko krzywe. Mimo tego jestem zadowolona.
Czas na zdjęcia :)

czwartek, 22 sierpnia 2013

TAG: Moje blogowe sekrety

Do tego TAGu zostałam nominowana przez Agni z bloga Kosmetycznie i życiowo. Bardzo się ucieszyłam, bo pierwszy raz zobaczyłam ten TAG i od razu dostałam nominację. Wypowiedzi Agni czytało mi się bardzo przyjemnie. Czułam się jak byśmy siedziały razem gdzieś na kanapie i podekscytowane plotkowały w najlepsze o blogach :) Bez zastanowienia więc wzięłam się za odpowiadanie na ten TAG.


Swoją drogą wchodząc do Agni spodziewałam się nie wiadomo jakiś wyznań a tu taka przyjemna "czytanka" bez zbędnego gadania :)

wtorek, 20 sierpnia 2013

Bezkres granatu skąpany w piasku

Dzisiaj dam Wam odpocząć od piaskowych lakierów i od stempelków. Mimo, że tytuł sugeruje obecność piasku w poście to będzie on w innej formie, bo nie chodzi tu o lakier o takim wykończeniu, a o prawdziwy plażowy piasek :D

Ci którzy śledzą mojego FanPage'a mogli zauważyć, że długi weekend spędziłam nad morzem (swoją drogą okazało się, że wcale nie był taki długi bo zleciał bardzo szybko i nad tym bardzo ubolewam :/) Będąc w Niechorzu nie mogłam nie pójść na plażę rzecz jasna :D No i tak sobie siedząc/leżąc i się opalając wpadłam na pomysł zrobienia zdjęć w otoczeniu piasku. U kogoś już kiedyś widziałam takie zdjęcia i szalenie mi się podobały (niestety nie pamiętam, która z Was to była - wybaczcie). 
Paznokcie miałam akurat pomalowane na intensywny granat więc pięknie się skomponowały z beżowym piaseczkiem. Użyłam lakieru z secika, który otrzymałam od mojego P. na urodziny.

piątek, 16 sierpnia 2013

Kółka kreślone na piasku

Jak widać stempluje na całego :) Ale chyba za jakiś czas dam Wam odetchnąć i zrobię coś innego :) Niemniej jednak stemple są wspaniałe!!

Dzisiaj mam Wam do pokazania stempelki na piasku. Pierwsze zdobienie tego typu zobaczyłam oczywiście o B. z bloga B for Beautiful Nails :) Na początku nie planowałam tego typu zdobienia, bo stemplowanie mi po prostu nie szło. Wszystko zmieniło się kiedy dostałam płytki z BPS. Nie mogę się po prostu  oprzeć i mam ochotę wypróbować wszystkie wzory jakie się na nich znajdują :) Ostatnio też przeglądałam stronę z płytkami Cheeky - te to dopiero są magiczne <3 p="">

No ale nie o tym. Do dzisiejszego mani użyłam mojego ulubionego piasku z GoldenRose nr 66. Do stempli natomiast wybrałam lakier Rimmel LYCRA pro nr 298 Pink Amazon. Świetnie się on odbija i ma wyraźny kolor. Wzorek wybrany na dzisiaj to świetne kółeczka w różnych rozmiarach z płytki m65 :) To drugi po sercach mój ulubiony motyw. Topu nie użyłam bo przy lakierach z wykończeniem piaskowym nie ma to zupełnie sensu. Wyszedł matowy wakacyjny wzorek.

Zapraszam do oglądania.

wtorek, 13 sierpnia 2013

Czerwony jak cegła.... yyy... zebra :D

Dzisiaj czas na ciąg dalszy moich zabaw z płytkami do stemplowania :) Początkowo myślałam, żeby to zdobienie dać jako pierwszy tydzień do projektu Tęcza, ale jednak wymyślę coś bardziej pasującego do tematyki tęczy :D Poza tym nie wytrzymałabym z pokazaniem tego mani aż do czasu rozpoczęcia pierwszego tygodnia :)
Na początek w ruch poszedł lakier miss sporty (chyba nr 150, nie sprawdziłam przed wyjazdem i teraz nie wiem :/ - zaktualizuje po powrocie) w moim ulubionym odcieniu czerwieni :) Świetnie się nim maluje, bo ma cudowny pędzelek - kocham pędzelki miss sporty :D Konsystencja lakieru jest przyjemna i nie rozlewa się na skórki. Utrzymuje się na paznokciach bez zarzutów (starte końcówki przy kolorze czerwonym uważam za normę)
Nałożyłam tylko dwie warstwy, a kolor pięknie pokrył płytkę paznokcia. Potem zabrałam się za wybieranie wzoru z moich nowych płytek z BornPrettyStore, którymi nadal się niesamowicie jaram :) Padło na wzór zeberki. W każdym razie tak mi się zdaje, że to zeberka. Stempelki robiłam znowu lakierem z essence do stempli i wzór odbijał się wspaniale. Jeszcze mam problemy z idealnym równym trafieniem wzorem w paznokieć, ale spokojnie to dopiero pierwsze podejście do stempli całopaznokciowych. Już teraz widzę, że niestety wzorki na płytkach z BPS są lekko za wąskie na moje kciuki, ale na pozostałych paznokciach wychodzą idealnie. Wzorek lekko się rozmazał pod wpływem topu z inglota, ale widać to dopiero przy bardzo mocnym przyjrzeniu się paznokciom, także nie przeszkadzało mi to zupełnie.

Czas na pokaz :)

piątek, 9 sierpnia 2013

Neonowe cieniowanie

Dzisiaj pokażę Wam zdobienie, które łączy wszystko na co miałam ostatnio ochotę :) Będzie to cieniowanie z akcentem zrobionym stemplami. Bo jak ktoś jeszcze nie wiem - doszły do mnie śliczniuśkie stempelki z BornPrettyStore :) I od razu zaznaczam, że szczerze je polecam, bo są fajnie wycięte i wszystko ładnie się odbija :) Do tej pory miałam tylko blaszki z chińskiego sklepu, które jak się okazuje były do bani i tylko mnie denerwowały :/ A te są cudne i można się w nich zakochać :D

No ale przechodząc do zdobienia. Najpierw wykonałam bardzo szybkie cieniowanie neonami z Allepaznokcie.pl Wybrałam żółty (63) i pomarańczowy (64). Niestety na zdjęciach nie wyglądają neoniasto więc musicie mi wierzyć na słowo, że bił od nich spory blask :D Bardzo chciałam wypróbować nowe blaszki do stemplowania i dlatego dodałam po dwa motylki na kciuku i serdecznym paznokciu z płytki m78. Zrobiłam je lakierem do zdobień z essence :) Jest fajny, ale niestety okazuje się, że mój top z inglota lekko go rozmazuje co zobaczycie przy następnym zdobieniu, ale będę próbować z innym topem i z innym lakierem też :D Ta zabawa nie ma końca :) I zupełnie się nie dziwie B fot Beautiful Nails że tak kocha te stemple i kupuje wszystkie wzory :D

Nie przedłużając czas na zdjęcia :

sobota, 3 sierpnia 2013

Orzeźwiająca mięta, czyli Inglot 390

Dzisiaj przychodzę do Was z moim pierwszy lakierem firmy Inglot :) Dostałam go na urodzinki od mojego brata. Po pokazaniu lakierowych prezentów na FB Agni od razu napisała, że chce zobaczyć te Ingloty. Dzisiaj po części spełniam jej życzenie :) bo po części też zaspokoiłam moją ciekawość tego lakieru.

Nigdy jakoś nie skusiłam się na żaden lakier tej firmy, w sumie nie wiem czemu. Możliwe, że przez cenę, która jak na razie jest dla mnie za wysoka. Poza tym wolę jednak lakiery w mniejszych buteleczkach, bo nie lubię jak leżą zupełnie nie używane i ciągle pełne.

No ale przechodząc do samego lakieru to kolor jest iście miętowy, wpadający w zieleń. Konsystencja jest przyjemna, a lakier schnie bardzo szybko. Mam największe zastrzeżenia do pędzelka, który jest najcieńszym pędzelkiem jaki do tej pory mi się trafił. Jest to wielki minus, bo przez szybkie schnięcie i cienki pędzelek malować trzeba bardzo szybko żeby uniknąć nierówności lakieru. Gdyby nie to lakier byłby idealny! No ale może kiedyś te pędzelki zmienią kształt? Albo ja po kilku malowaniach ogarnę jak to robić żeby było pięknie. Przepraszam jeszcze za tą kropkę na środkowym, ale złapałam kluczę wieczorem po malowaniu i się zrobiła malutka kropeczka. Uznałam jednak, że nie wpływa to na kolor ani walory wizualne, więc Wam pokazuję ;) Zapraszam

niedziela, 28 lipca 2013

Piaskowo kremowa wariacja od Pierre Rene

Znowu nie mogłam znaleźć dość czasu na napisanie nowej notki, ale jakoś wreszcie się udało. Niestety na jakiś czas muszę zawiesić moje zdobienia, bo jeden z paznokci złamał się tak, że musiałam go skrócić do 0 :/ postaram się jednak do odrośnięcia jakoś umilać Wam czas moimi postami. Jeszcze nie wiem co w nich będzie, ale mam nadzieję, że się nie zanudzicie :)

piątek, 19 lipca 2013

Pielęgnacja odc. 4 Efektima INSTYTUT - Peeling i Maska do rąk

Czas no kolejny post dotyczący pielęgnacji :) Zestawy pielęgnacyjne do rąk odkryłam dzięki prowadzeniu bloga i strasznie się z tego cieszę, bo bardzo lubię to uczucie delikatnej skóry zaraz po zabiegu.



środa, 17 lipca 2013

Golden Rose

Lakier, który dzisiaj przedstawię jest po prostu przecudny :D Zdjęcia tego na pewno nie oddały w pełni, ale mam nadzieję, że będzie to jakaś namiastka tego co można uzyskać :)
Kolor się przepięknie mieni i mimo, że nie lubię złota to tutaj pasuje ono idealnie. Dodatkowo kojarzy mi się on z moim wymarzonym cieniem KOBO o nazwie Goldenrose :) który na marginesie ostatnio też sobie sprawiłam :)

No ale wracając do lakieru. Jest to lakier Golden Rose Pretty Color nr 147 z domieszką Holoska z Eveline nr 413. Co do GR to są to dwie warstwy i na zdjęciach trochę widać białe końcówki, ale na żywo trzeba było się mocno przypatrzeć żeby je dostrzec. Lakierem maluje się super, nie smuży, nie rozlewa się i pokrywa płytkę równomiernie. Pędzelek jest zwykłej grubości, ale nie postrzegam tego jako wady, bo do konsystencji i wielkości buteleczki pasuje idealnie.
Paseczki zrobiłam przy pomocy cieniuśkiej tasiemki, którą zakupiłam w BornPrettyStore. Kocham ją od pierwszego użycia i już przebieram rączkami, żeby robić z jej udziałem kolejne mani :D
No to czas na zdjęcia w słoneczku :D












A na koniec krótki filmik poglądowy  :)

FILM

Niestety w taki sposób bo nie wiem czemu, ale blogspot nie chce odnaleźć na YT mojego filmiku :/ dajcie znać czy Wam działa :)

I jak Wam się podoba? :)

Pozdrawiam
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...