W zeszłą sobotę w restauracji Krakowskie Metro spotkałam się z dziewczynami z Krakowa i okolic (wiecie, że Zielona Góra i Wrocław leży koło Krakowa? nie? to już wiecie :D). Dzisiaj o składzie oraz o tym co Kochane organizatorki dla nas przygotowały, bo zdjęcia ze spotkania się obrabiają i będę w osobnej notce ;) Było Nas 14 w składzie:
Na pierwszy ogień pokażę Wam coś z czego ucieszyłam się najbardziej, czyli drobiazgi od PROMOTO-PROMOTO :D Cudna torebeczka, która nie znalazła się na zdjęciach, ale u innych dziewczyn na pewno będziecie mogły ją podziwiać. A w niej ozdoby, topy, pilniczki i inne. Raj na ziemi :)
Następna jest paczuszka od Ziaji, która była chyba najbardziej zaskakująca :D obok kremów, które nie były niczym dziwnym znalazłyśmy różne pyszności w miodzie :D wszamałam już morele w miodzie i były przepyszne :D
Moja ukochana ostatnio firma lakierowa sprezentowała nam jeden lakier z serii I love Hean oraz jeden Top. Wybrałam srebrno złoty ;) Dodatkowo dostałyśmy kupon zniżkowy na zakupy w ich sklepie internetowym :)
Drogerie Natura sprezentowały nam produkty trzech firm - KOBO, Sensique i MySecret. Najbardziej ucieszyły mnie oczywiście lakiery, ale reszta produktów też na pewno się przyda. Użyłam już pudru matującego od Sensique i pierwsze wrażenia jak najbardziej pozytywne ;)
Drogeria internetowa e-zebra przysłała nam dużo różnych produktów i każda mogła sobie wybrać 3 z nich ;) Były to w większości rzeczy makijażowe i do mnie trafił błyszczyk od ASTOR, pomadka NYC - która jest boska i kredka do oczu w kolorze brązowym, która zawsze się przyda ;)
LeMax sprezentowała nam dwa lakiery LeMax oraz jeden z profesjonalnej serii FENIX.
Od firmy tołpa dostałyśmy kosmetyki pielęgnacyjne. Najbardziej ciekawi mnie płyn micelarny i maseczki do twarzy.
Moja pierwsza bransoletka od Who ;) Jest urocza, chociaż ubolewam, że jest na zielonym sznureczku, bo to średnio mój kolor ;) Ale jest tak urocza, że na pewno będzie mi towarzyszyć nie raz ;)
Od Vacaloca dostałyśmy zestaw herbatek Herbapolu, które zadbają o naszą figurę przed świętami oraz po nich ;)
Dodatkowy prezent trafił do nas od jednej z uczestniczek spotkania Modjus :D Tabletki do kąpieli pięknie pachną i na pewno umilą zimowe wieczorne kąpiele :D
Dodatkową fajną sprawą był Fotograf, który cały dzień dzielnie robił nam zdjęcia :D Dzięki temu mogłyśmy cały czas zajmować się sobą i mamy duużo wspaniałych zdjęć :) Dzięki Grzesiu ;)
Pełna lista sponsorów, którym bardzo dziękuję za wszystkie atrakcje ;)
No i była oczywiście wymianka, na której zgarnęłam wspaniałe egzemplarze :D
Dziękuję dziewczynom za wspaniałe spotkanie i miłą atmosferę ;)
Druga część relacji już niebawem :D
Druga część relacji już niebawem :D
Pozdrawiam
Miło było Cię poznać :)
OdpowiedzUsuńNiech Ci się Batiste spisuje, jestem ciekawa, czy będziesz z niego zadowolona.
Mi tez było miło ;) dam znać na pewno ;)
UsuńUwielbiam lakiery lemax, o firmie fenix nie słyszałam ale chętnie coś o nich poczytam :)
OdpowiedzUsuńOkazuje się, że LeMax produkuje Fenixy jako serię profesjonalną ;) Ja o niej usłyszałam dopiero na spotkaniu tak na prawdę ;)
UsuńJa to się wkrótce załamię.. wszyscy wszystkich już chyba znają, tylko ja na zadupiu jakimś :P
OdpowiedzUsuńi ja! Jakoś chyba żadne pomorze nie służy lakieromaniaczkom ;)
Usuńsuper prezenciochy :)
Powiem Wam dziewczyny, że we Wro też nie ma żadnych lakieromaniaczek :( Albo ja ich nie znam ... są kosmetyczne blogerki, ale strikte paznokciowych to nie znam stąd. Jedną znam z okolic i to koniec. Dlatego tak się ucieszyłam, że mogłam wziąć udział w spotkaniu w Krakowie ;] 3 godziny drogi, a tyle znajomości ;]
Usuńno u mnie ten sam problem, ja mieszkam niedaleko Szczecina, nic lakierowego się tu nie dzieje :( w dodatku stąd mam wszędzie daleko :/
UsuńNo fakt Szczecin jest dalej niż Kraków od Wrocławia :/ ale może się coś zadzieje ;) Trzeba być dobrej myśli ;) Nowe blogi powstają - może akurat trafi się ktoś z okolicy ;)
UsuńOjjj,musiało być na prawdę świetnie :)
OdpowiedzUsuńoj było było ;)
UsuńSame cudeńka :)
OdpowiedzUsuńMega zazdroszczę spotkania w takim gronie :)
No fakt towarzystwo było wspaniałe :D
Usuń:):):) towarzystwo było najlepsze na świecie :)
OdpowiedzUsuńDokładnie :D aż w szoku jestem, że tak nas dobrałyście idealnie :D same wariatki ;p
Usuńhaha :D idealnie :D
Usuńbyło fantastycznie! jak spotkanie po latach :)
OdpowiedzUsuńDokładnie ;)
UsuńOpole to też peryferie Krakowa :D
OdpowiedzUsuńfajnie było Cię poznać! mam nadzieję, że groszkowa Celia Ci posłuży :D
O patrz jaki ten Kraków duży ;p
Usuńoj musiało być wspaniale, żałuję że mnie nigdy nie ma na tych spotkaniach :(
OdpowiedzUsuńKiedyś na pewno będzie weekend w który będziesz razem z nami :D
Usuńcudowne! :)
OdpowiedzUsuńAle cudowności zgarnęłaś :D
OdpowiedzUsuńZielona i Wro są bliziutko Krakowa ♥
OdpowiedzUsuńNawet nie wiesz jak się cieszę, że Cię poznałam ♥
aaaa ja Ciebie też :D <3 <3 <3
Usuń;*
OdpowiedzUsuńaale fajnie :) jestem ciekawa tego szamponu. chyba moja ciekawosc wezmie gore i kupie sobie batiste :)
OdpowiedzUsuńJa miałam już dwie inne wersje i byłam zadowolona :)
Usuńale dobroci :D
OdpowiedzUsuńWygląda na to, że Mikołaj Was tam dopadł :-)
OdpowiedzUsuńTak wygląda ;p
UsuńInteresująca ta paczka od Ziai, owocow w miodzie bym się nie spodziewała :)
OdpowiedzUsuńNikt się nie spodziewał ;p powinni z Ziaji kogoś wysłać na nasze spotkanie i filmować nasze miny po wyjęciu słoiczków z pudełka :D
Usuń