Witam Was po długiej przerwie, która niestety jeszcze troszkę potrwa. Jest ona spowodowana brakiem internetu, który nie wiem kiedy wróci. Jakaś grubsza awaria światłowodu podobno... Nie mogę nic zrobić... muszę czekać.
Dzisiaj jednak udało mi się dorwać internet u mojego P. i postanowiłam coś dodać :) Będzie zdobienie zmalowane przy pomocy moich pierwszych lakierów Essie, które wygrałam u Diunay z bloga Pazurki na obcasach. ;)
nr 833, nr 835, nr 836, nr 834
Do zdobienia użyłam również białego Hean city fashion 0t oraz Rimmel Precious Stones nr 001. Początkowo zdobienie wyglądało tak:
Podobało mi się ale na drugi dzień przy użyciu tasiemki zmalowałam trójkąciki ;)
Co do wrażeń nt lakierów essie to - no są fajne, bo ładnie kryją i przyjemnie się nimi maluje, ale chyba nie oszalałam na ich punkcie ;) Zobaczymy jak dalej będzie się układać nasza współpraca ;) Za to Hean pokochałam niewątpliwie ;) Białego jest 2 lub 3 warstwy... nie pamiętam niestety ile dałam, ale na pewno go jeszcze użyję i wtedy opiszę dokładniej ;)
Pozdrawiam
Zdecydowanie z trójkącikami wygląda lepiej ^^
OdpowiedzUsuńA dziękuję ;) Chociaż z samym białym też mi się podobało ;)
UsuńŚliczne są te lakiery :)
OdpowiedzUsuńz trójkatami o wiele fajneijszy efekt :) Dobrze, że dodałaś również ten piasek !
OdpowiedzUsuńdziękuję ;) cieszę się, że się podoba ;)
Usuńbardzo ładnie :) połączenie kolorów genialne :)
OdpowiedzUsuńKolory tej kosteczki są rewelacyjne. Jak najbardziej w moim guście :) Zdobienie z trójkątami bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńZdobienie piękne, ale ten Rimmel, jak dla mnie zbyt toporny względem całości.
OdpowiedzUsuńNa żywo nie wyglądał aż tak topornie :) Ale fakt on się troszkę toporny zrobił, bo lekko zgęstniał ;) Muszę jakiś jaśniejszy srebrny sobie zapotrzebować do takich zdobień ;)
UsuńDziękuję ;)
♥.♥ Cudo!
OdpowiedzUsuńMiały być moje :P
No wiem wiem ;p
UsuńDziękuję ;)
jakie piękne pazurki :) i boskie lakiery :):)
OdpowiedzUsuńśliczne są te trójkąty :) i całe zdobienie baaaardzo mi się podoba :) chyba sama muszę zrobić taki trójkątowy mix :p
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Rób rób ;) chętnie pooglądam ;)
Usuńświetnie Ci wyszło! piękne są te lakiery :)
OdpowiedzUsuńkurcze strasznie kuszą mnie te lakiery z tej firmy essie, ale zawsze jakoś odkładam ich zakup ..... powiedz mi czy są warte zachodu ?
OdpowiedzUsuńNa razie tak jak pisałam nie porwały mojego serca, ale żeby były złe to też nie powiem ;) Będę testować dalej i dawać znać ;)
UsuńNr 833 szczególnie wpadł mi w oko :)
OdpowiedzUsuńTak jest piękny ;) Szkoda jednak, że ten shimmer widoczny na zdjęciu - na paznokciach jest bardzo mało widoczny :/
UsuńPiękne są, tez mam ochotę na te maluchy :) Wzorek wyszedł rewelacyjnie. Muszę w końcu kupić sobie tą tasiemkę, chodzi za mną już od jakiegoś czasu.
OdpowiedzUsuńTasiemkę polecam z czystym sercem :D Można z niej wyczarować mnóstwo rzeczy :D Mam cały czas nadzieję, że mój zestaw tasiemek z BPS kiedyś dotrze :)
Usuńcudnie wyszło :D a wzorek jest znakomity :D
OdpowiedzUsuńTrójkąty są świetne, a ja akurat polubiłam sie z tymi essiakami, no może po za różem^^
OdpowiedzUsuńJa wszystkich nie przetestowałam - bo wiadomo, że malowanie trójkącików słabo pokazuje możliwości lakierów ;) Ale na pewno do nich wrócę ;)
Usuńwspaniale :) ten mix z trójkątami to już w ogóle bajka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) ;) ;)
UsuńPiękne kolory mają te Essiaki! A trójkąciki są mega, świetnie ożywiły to mani :)
OdpowiedzUsuńFakt są piękne ;) muszę sprawdzić jeszcze jak z kryciem pozostałych kolorków :D
UsuńWszystkie lakiery, które w tym poście widzę są po prostu śliczne:) Piasek z Rimmela wymiata! a trójkąty wyszły fantastycznie:)
OdpowiedzUsuńNo też uwielbiam ten piasek ;) tylko lekko zgluciał ;p ale może zainwestuje w jakiś rozcieńczalnik i będzie z powrotem się nadawał do użytku bo mało nim malowałam :)
Usuńśliczne kolorki
OdpowiedzUsuńAh jaką ja mam słabość do trójkątów <3 pięknie to zmalowałaś <3
OdpowiedzUsuńPiękne, delikatne mani :-) Jestem zachwycona!
OdpowiedzUsuńW ogóle oglądam Twoje archiwum i podziwiam jakie cuda tworzysz! :) Oj będe zaglądać, CZĘSTO :D pozdrawiam!