Lakierów WIBO mam całą masę. Stanowią one podstawę mojej kolekcji. Są tanie, dobrze mi się nimi maluję, a ich trwałość jest jak dla mnie wystarczająca :) Z lakierami MIYO mam małe doświadczenie, gdyż ten, który dzisiaj Wam pokażę jest jedynym w mojej kolekcji. Stało się tak przede wszystkim dlatego, że zawiódł mnie on niesamowicie. Fakt kolor ma przepiękny, ale aplikacja daje wiele do życzenia. Smuży niesamowicie i długo schnie. Nie wiem czy inne kolory mają tak samo, czy po prostu mój jest jakiś felerny, ale dawałam mu już kilka szans i za każdym razem było to samo. Z tego względu nie zdecydowałam się na inne kolory.
Dzisiejszy mani to połączenie turkusu i takiej pięknej brzoskwinki (muszę takiego koloru poszukać w szafach Lovely, WIBO albo na stoiskach GR). Turkus to WIBO Express growth nie wiem z jakim numerkiem bo się starł :( a MIYO to nr 47 Dominant. Jeżeli chodzi o ilość warstw to jest ich co najmniej 3 ;) Dokładnie nie pamiętam, ale turkus dość szybko schnie więc nie ma problemu, natomiast z brzoskwinką jest gorzej, ale dałam radę :)
Buteleczka WIBO uległa wypadkowi - rozlał się na nią inny lakier, którego całkowicie nie udało mi się doczyścić. |
Pozdrawiam
Ależ cudowne połączenie! Idealna kolorystyka! Szkoda, ze zawiódł, bo ja też mam jeden z Miyo (Snowflakes) i jestem nim zachwycona. Ale może to dlatego, że jest on bardziej topperem. W sumie to nawet mama mi go podkrada ;) :P
OdpowiedzUsuńuuu :D A to Mama ;p Moja mi nic nie podbiera ;p Czasem sama jej coś wciskam, żeby nie malowała ciągle tym samym ;p
UsuńA co do MIYO mam w planach kolejne podejście do tej firmy, ale teraz wzięłabym jakiś z serii pachnącej :)
Mam ananasa na mojej chciejliście! :D Na pewno się nie obejdzie bez niego jak będę w Gliwicach :D
UsuńI moja mama ma żelowe, więc zazwyczaj mi nic nie podbiera, ale Snowlakes jej idealnie odrost przykrył i mi go zabrała :P I ukradła mi jeszcze pomysł na Skitells mani, ale zastosowała go u nóg i co poprawia krzyczy "Ejjj wyjmij mi to 5 lakierów" :D
ha ha ha :D no to można powiedzieć, że wiadomo po kim masz lakieroholizm ;p tylko może Twoja Mama się wcześniej z tym kryła ;p
UsuńFajnie się ze sobą komponują :) Ale chyba 3 warstw bym nie nałożyła, zresztą nie lubię tych Express Growth :(
OdpowiedzUsuńJak schnie nie najgorzej to i 3 warstwy można nałożyć ;] A czasem jak mam dużą ochotę na jakiś kolor to i mogę czekać ile trzeba :D
UsuńOba kolory bardzo mi się podobają i choć niepozorne to pasują do siebie ;)
OdpowiedzUsuńnie podoba mi się ten duet - być może dlatego, że nie jestem fanką takich odcieni. :P
OdpowiedzUsuńRozumiem :)
UsuńJa niedawno dorobilam sie 2 lakierow Miyo - ale jakos mnie nie zachwycaja i polowac na nie, nie bede. Jesli chodzi o wibo rowniez stanowia wiekszosc mojej kolekcji jednak u nich to czasem loteria, niektore lakiery swietne inne dupa blada..
OdpowiedzUsuńA przechodzac do senda mani mi sie posoba kolorek Miyo sliczny, ale jak sama piszesz, szkoda ze problematyczny.
PS. Ostatnio zaczelam sie zachwycac lakierami sensique, mam pare plus ten z boxa, swietne krycie i wygoda malowania :P
też się właśnie ostatnio sensique zachwycam ;p mam już 4 :D i to na pewno nie koniec :) może coś upoluje z tej najnowszej kolekcji ;)
UsuńMam parę lakierów miyo mini drops i bardzo je lubię. Co więcej, żałuję, że nie mogę ich obecnie nigdzie dostać, są dużo tańsze i jak dla mnie lepsze od lakierów wibo, chociaż każdy w swojej ofercie ma większe i mniejsze buble. Twój wibo podoba mi się bardzo, w butelce wygląda trochę na coś perłowego lub z dodatkiem shimmeru, a na paznokciu wypada jak lekki krem :) Podoba mi się pomysł z połączeniem obu kolorów, pasują do siebie.
OdpowiedzUsuńte MIYO to w naturze chyba bywają :) Ja mam we Wro jedną taką jakąś mini naturę, w której jest szafa MIYO :) No może mi się taki jakiś trafił marny egzemplarz :) Jak kupię któryś z tych pachnących to będę mieć więcej do powiedzenia :)
UsuńA ten z WIBO jest kremowy i w butelce na żywo też wygląda na krem :)
Świetny kontrast :)
OdpowiedzUsuńfajny duet, mam ten lakier z wibo :)
OdpowiedzUsuńTurkusik Wibo jest przepiękny :)
OdpowiedzUsuńTak :D też tak uważam :D
UsuńMiałam kiedyś ten kolorek z wibo był świetny
OdpowiedzUsuńale ślicznie razem wyglądają :D
OdpowiedzUsuńJakie piękne kolory. Ten z Wibo jest niesamowity - w buteleczce tak nie zachwyca, a na paznokciach wygląda super.
OdpowiedzUsuńMasz rację :D tylko nie wiem co to za numerek bo się był starł całkiem :/
UsuńCiekawe kolorki, fajnie razem wyglądają!:)
OdpowiedzUsuńTen z MIYO całkowicie mnie kupił :)
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podoba połączenie kolorków :)
OdpowiedzUsuńmnie też się podoba jak kolory do siebie pasują
OdpowiedzUsuńwspaniały duet :)
OdpowiedzUsuńpołączenie kolorków super, miyo nie posiadam żadnego, szkoda że taka lipa bo kolor faktycznie fajny :)
OdpowiedzUsuń