Dzisiaj troszkę o moim idealnym żółtym lakierze :) Ogólnie lubię bardzo mieć ten kolor na paznokciach. Jest bardzo energetyczny i wprawia w dobry nastrój :) Niestety żółte lakiery mają to do siebie, że słabo kryją. Strasznie nie lubię jak moje paznokcie nie są idealnie pokryte kolorem, więc moje poszukiwania trwały bardzo długo. Wreszcie pewnego dnia na jakimś blogu zobaczyłam żółty od Sensique i wiedziałam, że musi być mój. Przy pierwszej wizycie w Naturze wzięłam go i mimo dobrej oceny koleżanki blogerki miałam wątpliwości. Była jednak promocja więc postanowiłam zaryzykować. Już przy pierwszym malowaniu okazało się, że to była dobra decyzja. Jest to lakier o numerze 152 i szczerze polecam wszystkim lubiącym żółty. Jak na razie jest ideałem w moich zbiorach, ale będę szukać jeszcze troszkę bardziej słonecznego kolorku.
Co do konsystencji i malowania to jest dość gęsta więc warstwy nie są takie cienkie i pewnie dlatego tak dobrze kryje. Ale nie schnie bardzo długo więc nie ma z tym problemu. Niestety nie uniknęłam nierównego nałożenia lakieru na płytkę i w pewnych miejscach widziałam prześwity (ale ja mam schize na tym punkcie :P) Co do krycia to już po dwóch warstwach jest zadowalające - ja przez te moje prześwity nałożyłam 3.
A teraz zapraszam do oglądania :)
A Wy lubicie żółtki? :) Macie swoich faworytów? :)
Pozdrawiam
Jaki on ładny :) inny niż te wszystkie żółte kolorki :)
OdpowiedzUsuńNo taki troszkę zimny bym powiedziała :)
UsuńFaktycznie, najpiękniejszy żółty jaki do tej pory widziałam
OdpowiedzUsuńinny żółty jak do tej pory co spotkałam :) fajny odcień
OdpowiedzUsuńŁadny wiosenny lakier :) Kojarzy mi się ze słonecznikami :P
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie mam żadnej żółci w swoich zbiorach, ale wolałabym coś jaśniejszego taki bardziej kanarkowy
OdpowiedzUsuńja sobie bez żółtego nie wyobrażam mojej kolekcji :D
UsuńJa mam jeden żółty lakier z Miss Sporty. Jeszcze w sumie nie malowałam nim pazurków, a kupiłam go kilka tygodni temu.
OdpowiedzUsuńNo to maluj i pokazuj :) przy nim też chyba kiedyś stałam :)
UsuńAle ładny, nie mam takiego żółtka :)
OdpowiedzUsuńSłoneczko! :))
OdpowiedzUsuńJest śliczny, wręcz idealny! Dokładnie takiego poszukuję! W sam raz na ciepłe i letnie dni! :)
OdpowiedzUsuńGdzie można taki zakupić?
ja tak jak pisałam kupiłam go w naturze :) nie wiem czy jeszcze gdzieś są kosmetyki tej firmy :)
UsuńNie przepadam za żóltymi, ale ten jest fajny:)
OdpowiedzUsuńFajny ten żółtaczek. Ja się kiedyś zraziłam do lakierów z tej firmy i jakoś zawsze omijam je szerokim łukiem. Było to jednak dobre kilka lat temu, więc może czas się przełamać i zakupić jakąś buteleczkę, bo czytam o nich dosyć dobre opinie.
OdpowiedzUsuńA ja dopiero po założeniu bloga zaczęłam przygodę z tą firmą i jak na razie świetnie się sprawdza :)
UsuńJa tak na inny temat, bo byłam dzisiaj w Renomie i miałaś rację co do tych lakierów z Paese. Tylko ten Twój mnie zaciekawił, reszta jakoś nijako wyglądała a to oświetlenie rzeczywiście kiepskie mają
OdpowiedzUsuńNo te inne na próbniku jakoś słabo się prezentują.
UsuńMnie się ten kolorek bardzooo podoba :D
OdpowiedzUsuńmoże u mnie go widzialas ;p?
OdpowiedzUsuńbardzo możliwe :D a wręcz chyba pewne :)
Usuńśliczny kolorek ;) ja niestety jeszcze nie znalazłam żółtego lakieru który by krył przy mniej niż 5 warstwach ;/
OdpowiedzUsuńNo ten kryje przy dwóch także polecam :)
Usuńnie cierpie zoltego,a co dopiero na paznokciach,ale ten wyglada jakoś tak inaczej, w pozytywnym sensie:)
OdpowiedzUsuńZa żółtym kolorem na paznokciach nie przepadam, ale ten odcień z Sensique baaardzo mi się podoba!:)
OdpowiedzUsuń