Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lovely. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Lovely. Pokaż wszystkie posty

piątek, 15 sierpnia 2014

Mat wśród piasku

Jakiś czas temu na jakimś blogu (rzecz jasna nie pamiętam, którym bo nie zapisałam nigdzie) zobaczyłam połączenie matowego lakieru z piaskiem. Tak strasznie mi się to połączenie spodobało, że musiałam zrobić swoją wersję. U mnie widzicie różowy, w moim ulubionym odcieniu - lekko wchodzący w fiolet, którym jest Pierre Rene nr 218. Dodałam do niego ćwieki od BPS i zmatowiłam wszystko topem od Lovely. Matowe ćwieki są super moim zdaniem :D Chociaż muszę powiedzieć, że top ściera się z ćwieków po ok dwóch dniach ;) Do tego dodałam czarny piasek od Golden Rose nr 60, który ładnie dopełnił całość. Uważam, że mani wyszło dosyć eleganckie.

wtorek, 5 sierpnia 2014

Matowe stemple

Dzisiaj mam dla Was ostatnie zdobienie na długich paznokciach :) Potem się niestety połamały i będą przez chwilkę zdobienia na króciaskach ;) Ostatnio mam ochotę na matowe paznokcie, uwielbiam je w dotyku - są takie delikatne i do tego świetnie wyglądają :) Do zdobienia użyłam dwóch lakierów Hean. Jeden, czyli tło to 174, a drugi do wykonania stempli to 168. Na wszystko nałożyłam matujący Top od Lovely i gotowe ;) Bardzo mi się podoba ta kolorystyka i wykończenie ;) Wzór stempla pochodzi z płytki Cheeky JUMBO PLATE 10 Happy Nails.

piątek, 4 kwietnia 2014

Nierutynowo odc. III

Dzisiaj mam dla Was mani inspirowane żelem o zapachu mandarynki z bazylią. Jest to na pierwszy rzut oka bardzo dziwne połączenie, ale jak się powącha ten żel to od razu przenosimy się w jakieś ciepłe kraje i lądujemy pod drzewkiem mandarynkowym i napawamy się zapachem świeżej bazylii.
Zapach jest bardzo świeży, słodki i apetyczny. Znów zainspirowało mnie opakowanie, które jest bogato zdobione i pewnie można na nim znaleźć jeszcze wiele inspiracji. Skupiłam się na części pomarańczowo brązowej, która u mnie przybrała kolorystykę żółto-brązową. Zdobienie na wskazującym i małym wykonałam lakierem ASTOR QUICK'N GO! nr 58, tłem natomiast był Sensique nr 152. Na kciuku mamy jedną warstwę żółtego Sensique i dwie warstwy Lovely Baltic Sand nr 2. Do tego postanowiłam wykorzystać tzw. moro, czyli jak na mój gust drobne kawałki kolorowego tynku ;p z jednej strony ozdoby te są chropowate i starałam się, aby to właśnie ta chropowata strona była u góry. Wyszło to moim zdaniem fajnie i wygląda to jak skórka z mandarynki. Moro położyłam na Sally Hansen White On nr 300 i pokryłam topem matującym od Lovely. Zdobienie jeszcze sprzed czasów skrócenia paznokci ;)

wtorek, 21 stycznia 2014

Porównanie Lovely Snow Dust nr 3 i Golden Rose Holiday nr 51

Dzisiaj będzie pierwsze na blogu porównanie lakierów. Będzie to Lovely nr 3 z ostatniej limitki Snow Dust oraz Golde Rose Holiday nr 51. Właściwie początkowo strasznie chciałam mieć ten z Golden Rose, trafił mi się on jednak dopiero na wymiance w Krakowie. Dlatego też, zanim go dorwałam kupiłam Lovely Snow Dust ;) No i zrodził się pomysł porównania ;) Zacznę od pędzelków i konsystencji. Oba lakiery posiadają szeroki spłaszczony pędzelek o porównywalnej wielkości. Maluje się nimi bardzo przyjemnie i nie ma problemu z dotarciem do okolic skórek ;) Konsystencje też są prawie identyczne. Dosyć lejące, ale ze względu na ilość drobinek zwarte przy malowaniu. Same lakiery zawierają drobno zmielony brokat, czyli piaskowe drobinki w kolorze srebrnym oraz sporo małych kropeczek również w srebrnym kolorze.

niedziela, 5 stycznia 2014

Gradient opruszony śniegiem :D

Nowy Rok - nowe możliwości. Akurat tak się złożyło, że pierwszy paznokciowy wpis w nowym roku będzie początkiem nowej jakości. Zaopatrzyłam się (mikołaj mi przyniósł :D) w lampę pierścieniową i dzięki niej zdjęcia będą miały lepszą jakość ;) Muszę jeszcze popracować nad tłem, ale już jestem przeszczęśliwa, że ją mam :D :D :D

Przechodząc do moich paznokci... Nałożyłam na nie biały lakier od Sensique nr 101. Następnie wykonałam gąbeczką cieniowanie lakierem Sensique nr 162. Miałam wielką ochotę przetestować piasek od Lovely z serii Snow Dust nr 2. Wiedząc, że nie jest on w pełni kryjący postanowiłam pokryć nim mój gradient. Efekt przeszedł moje najśmielsze oczekiwania. Piasek nadał wspaniały efekt zamrożonych paznokci i przy tym przepięknie mienił się w różnych rodzajach światła :D Polecam Wam go z czystym sercem! Świetnie się nim maluje i nawet na tylu warstwach lakieru wysechł w zadowalającym tempie.
A efekt końcowy? Zobaczcie same:

niedziela, 22 grudnia 2013

Świąteczny delikatny efet połączenia dwóch lakierów

Jeszcze nie zrobiłam zdobienia na bombkowym Heanie, ale wpadłam dzisiaj na inny fajny pomysł ;) Jakiś czas temu na blogu u Madeleinails zobaczyłam tak zwany Layering, czyli pokrywanie jakiegoś lakiery drugim niezbyt kryjącym. Ona w swoim poście użyła bordowego Sally Hansen 38 Flirt oraz słabo kryjącego przy pierwszej warstwie Wibo 169.  Zobaczcie tylko co pięknego jej wyszło KLIK ;) Ja do mojego eksperymentu użyłam różu z Lovely z serii UV Shine nr 5 jako bazy (niestety kryje dopiero po 3 warstwach i trochę długo schnie - na szczęście KWIK przyszedł z pomocą) oraz pachnącego lakieru Revlon Grapefruit Fizz, który zgarnęłam od Agni na spotkaniowej wymianace ;) Wspomniała, że słabo kryje więc nadawał się idealnie. Jest to jasno różowa baza z milionem malutkich złotych, srebrnych i różowych, maleńkich drobinek. Nałożyłam jedną warstwę i wyszło z tego piękne świąteczne połączenie :D Delikatne, a interesujące ;)


niedziela, 16 czerwca 2013

Projekt Trendy - Tydzień 7 - Paski na piasku

 
Zdobienie na lakierze piaskowym chodziło za mną już
 jakiś czas :) Mam jeszcze jeden pomysł, ale postanowiłam zacząć od pasków, które jednocześnie będą kolejnym tygodniem, którym mam do nadrobienia w projekcie TRENDY :) Wiem, że projekt się skoczył, ale uznałam, że skoro się zgłosiłam to zrobię prace - nawet z opóźnieniem. Jest to jednocześnie ostatnia moja praca w nim bo już nie ma co przedłużać :/ poza tym nie mam żadnych neonów do neopasteli, a etno to zupełnie nie moja bajka. I taka myśl na koniec projektu, że następnym razem trzeba lepiej przemyśleć branie udziału ;)

Ale do sedna :) Dzisiaj jako baza występuje piasek od Lovely w kolorze żółtym, który już pokazywałam TU. Paski natomiast zrobiłam Fioletową Coloramą, którą mogliście oglądać w poście o koronce i brzoswiniowym MIYO z tego postu.

środa, 12 czerwca 2013

Piaskowe wakacyjne słoneczko od Lovely :)

Dzisiaj o lakierze, który mi się marzył odkąd zobaczyłam go w zapowiedziach firmy Lovely :) Chodzi oczywiście o serię BALTICSAND. Są w niej dostępne 3 kolory:

 (nr3, nr2, nr1)

poniedziałek, 25 marca 2013

Kolorowa wariacja :)

Witajcie :)
Czasem mam takie dni, że mam wielką ochotę na malowanie i po prostu zabawę z lakierami :)Wyciągam wtedy kilka z nich i staram się coś stworzyć, w między czasie to ewoluuje żeby na koniec powstało coś wyjątkowego. Tym razem zaczęło się od nudziaka WIBO Express growth o nr 396, którego nałożyłam dwie warstwy jako bazę (teraz widzę, że mogłam dać 3, ale w związku z tym, że miały być kolorowe zdobienia to wolałam uniknąć aż tylu warstw i długiego czekania aż wyschną). Zdobieniem stały się kolorowe owale wypełnione w środku. Do zdobień użyłam:
  • WIBO Express growth nr 304 (pomarańczowy)
  • WIBO Express growth nr 126 (żółty)
  • WIBO Express growth ze startym numerkiem niestety (ciemny zielony ze złotymi drobinkami)
  • WIBO nasty&cool nr 55 (srebrny)
  • Lovely Mouline Rouge nr 1 (czerwony ze złotymi drobinkami)
  • WIBO Extreme Nails nr 399 (niebieski z fioletową poświatą)
I w ten sposób wyszło mi takie coś:

sobota, 9 marca 2013

Lovely MustHave Naturalist nr 8 oraz mat na trzeci dzień :)


Zacznę od recenzji niedawnego zakupu z firmy Lovely, serii MustHave Naturalist nr 8. 

Jest to lakier w kolorze hmmm... Wydawał się beżowo różowy, ale na paznokciach troszkę wpada w brązowy bo ściślej mówiąc jest karmelowy z różowymi drobinkami. Nie do końca się tego spodziewałam, ale może skoro lubię wszystko co karmelowe to i z nim się polubię?
Konsystencję ma gęstą, co mnie początkowo lekko przerażało, ale okazało się, że zupełnie nie było się czego bać. Pędzelek jest zwyczajny ale rozprowadza lakier bardzo dobrze i nie pozostawia smug. Ja na zdjęciach, w co sama nie dowierzam, mam JEDNĄ warstwę lakieru. Dla mnie czad. Zobaczymy jak się będzie trzymał :) Chciałabym jednak więcej takich lakierów, którym wystarczy jedna warstwa do pełnego krycia :)

Ja i WIBO, czyli chęć ambasadorowania :)


Rozpoczął się nabór do drugiej edycji Ambasadorek WIBO. Kiedy zobaczyła jakiś czas temu, że w ogóle jest planowana druga edycja bardzo się ucieszyłam rozochocona recenzjami blogerek, których blogi śledzę na bieżąco. Wiele z nich pisało bowiem nie tylko o produktach, które dostawały ale i o miłej współpracy z firmą, a to okazuję się wręcz kluczowe w takich akcjach.
Dlatego też postanowiłam zgłosić się i ja.

środa, 27 lutego 2013

Ostatnie zakupy i zaskoczenia :)


Dzisiaj przyszedł czas na kilka zakupowych atrakcji :D Miało być wczoraj ale niestety nie wyszło i może nawet dobrze bo doszło dzisiaj trochę tego :)

Zacznę może od najciekawszej rzeczy z tego tygodnia czyli stempelków :) Jakiś czas temu w chińskim sklepie zakupiłam sobie zestaw do stempli taki różowy z blaszką. Pewnie wiele z Was go zna i nawet posiada. Niestety albo moje lakiery nie za bardzo mają ochotę z nim współgrać albo ja jestem jakaś nie taka i nie umiem go użyć bo już miałam kilka podejść do niego i za każdym razem nic z tego nie było :) Przeczytałam już wiele blogowych poradników o tym jak to zrobić i nadal nic. Zestaw ten wygląda następująco:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...