Tydzień temu napisała do mnie Pani Berenika z Original Source, czy nie miałabym ochoty zrobić jakichś stylizacji paznokci inspirowanych żelami pod prysznic tej firmy. Strasznie spodobał mi się ten pomysł, więc szybko się zgodziłam i już na drugi dzień (!!) paczuszka z czterema obłędnie pachnącymi buteleczkami była u mnie :D I zaczęłam rozmyślać od czego zacząć i jak to ugryźć (chociaż na żelach jest informacja, że nie nadają się do spożycia - a szkoda ;p). Na pierwszy ogień poszedł żel o najbardziej smakowitym zapachu z całej czwórki ;) Malina i kakao - mmmm pachnie jak pyszny czekoladowy tort z malinami, albo delicje malinowe. Na samą myśl ślinka cieknie. Myślę, że ryzykowne jest mycie się nim wieczorem, bo wywołuje on obsesyjne myśli o kawałku pysznego ciasta :D
Ale do rzeczy - na paznokciach postanowiłam odwzorować szczegóły graficzne opakowania. Miałam ochotę na namalowanie kogucika, ale uznałam, że to zbyt wiele jak na moje umiejętności plastyczne, więc zostałam przy serduchu ;p Wszystkie szczegóły zrobiłam cieniutkim pędzelkiem i lakierami albo tasiemką do zdobień. Do wszystkiego dodałam różowiutkie ćwieki. Użyłam LeMaxoego, różowego marmurka, ciemnoróżowego Coral Prosilk nr 150, Bordowego WIBO Express growth nr 51, czarnego WIBO Express growth nr 34 oraz białego Sally Hansen White On nr 300
Dodatkowo chcę Wam pokazać co o tym żelu pisze producent, bo jest to dość nietypowa forma przekazywania informacji o produkcie.
"Gdy w chwili słabości raczysz się polskimi malinami i aromatycznym kakao z Ameryki Południowej, Twoja skóra zazdrości żołądkowi i marzy, by też spróbować takich specjałów. Intensywny prysznic z Original Source Raspberry&Cocoa byłby do tego świetną okazją."
Żele są tak smakowite, że z dziką rozkoszą zużyje wszystkie warianty :)
Czekajcie na kolejne nierutynowe odcinki ;)
Pozdrawiam
haha :D świetnie to wymyśliłaś !!
OdpowiedzUsuńAle jesteś pomysłowa! :) każdy detal potrafi Ciebie zainspirować :) świetnie!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;) Starałam się sprostać zadaniu ;)
Usuńpieknie to wyszło! :) szczególnie wskazujacy i mały, cudo! ;)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł i mistrzowska realizacja :D
OdpowiedzUsuńAle fajne! Świetnie to wykonałaś;)
OdpowiedzUsuńczarno białe najlepsze ! <3
OdpowiedzUsuńHaha ale nietuzinkowy pomysł :D Super Ci to wyszło, wskazujący i serdeczny rządzą :)
OdpowiedzUsuńhehe ;) dlatego się zgodziłam :D
UsuńDziękuję ;)
Extra pomysl i super wykonczenie :) Ty to jestes! :) Podziwiam!
OdpowiedzUsuńhehe ;) dziękuję ;)
Usuńbardzo mi miło ;)
Mani super się prezentuje :) Mm.. już sobie wyobrażam jak musi pięknie pachnieć ten żel :)
OdpowiedzUsuńCzad :D
OdpowiedzUsuńTen żel o zapachu malinowych delicji jest świetny!
OdpowiedzUsuńA mani też oczywiście piękne, super miałaś pomysł :D
No aż mi na samą myśl teraz ślinka cieknie :D3
UsuńDzięki ;)
Powalasz na kolana :) Rewelacja! :D
OdpowiedzUsuńNaprawdę nietypowe :D
OdpowiedzUsuńAle efekt fajny :)
MOC! :D
OdpowiedzUsuń:D :D :D
UsuńCudownie to zrobiłaś :)super
OdpowiedzUsuńBardzo oryginalny pomysł:D Wykonanie jak zawsze perfekcyjne:) A co do żeli pod prysznic, to póki co jestem wierna marce Balea (zapasy na pół roku poczynione, więc trzeba zużyć:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie mam już kilka z Palmolive i te z OS więc też zapas na pół roku się zrobił :D ale żel akurat zużywam ładnie i na bieżąco więc zupełnie mnie to nie martwi ;) Poza tym takie zapachy? A z Balei to miałam jeden i po jednym użyciu zapomniałam go zabrać od koleżanki i tam już został ;p
UsuńDziękuję ;)
wyszły cudownie az zazdroszcze Ci cierpliwosci :)
OdpowiedzUsuńNo chwilkę to zajęło ;)
UsuńDziękuję ;)
Idealnie odwzowowałaś ten żel :D
OdpowiedzUsuń*odwzorowałaś ;)
UsuńStarałam się ;) dziękuję ;)
UsuńAle super! Uwielbiam OS, a tu takie połączenie :D
OdpowiedzUsuńhehe ;) Cieszę się ;) Ja dopiero się z nimi poznaję ;)
Usuńświetny pomysł! ;D super Ci to wyszło ;)
OdpowiedzUsuńgenialnie :D
OdpowiedzUsuńDokładnie jak napisała My roses nail - genialne :) To zaskakujące jak można czerpać pomysły w życia codziennego :) Masz dusze artystki Daguszko :D Buziaki - podziwiam :)
OdpowiedzUsuńOjej ;) dziękuję dziewczynki ;)
UsuńA z tą duszą artysty to bez przesady ;) Bardziej bym powiedziała, że jestem sprytna ;p
Nigdy nie wpadłabym na taki pomysł. Super to wyszło ;-)
OdpowiedzUsuńAle świetnie to odwzorowałaś :) Fajny pomysł z tyn odwzorowaniem żeli pod prysznic na paznokciach :D
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńOd dawna uwielbiam te żele! :D Nie dość, że mają obłędne zapachy, to jeszcze są wegańskie <3 A zdobienie wyszło Ci świetne, musisz mieć naprawdę pewną rękę :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te żele, paznokcie wyszły świetnie, kolorystyka cudna, czekam na kolejne odsłony! :)
OdpowiedzUsuńStrasznie się cieszę, że tak entuzjastycznie przyjęłyście tą moją współpracę ;)
UsuńŚwietne mani ! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i zapraszam na mojego bloga :)
co-ona-zmalowala.blogspot.com
nie no switny pomysł miałaś na to mani ;D
OdpowiedzUsuńfajne! :)
OdpowiedzUsuńjest oryginalnie - i to bardzo :D poodoba mi się bardzo :)
OdpowiedzUsuń40 yr old Help Desk Operator Emma Rowbrey, hailing from Winona enjoys watching movies like My Father the Hero and Scrapbooking. Took a trip to Historic Fortified Town of Campeche and drives a Ferrari 275 GTB Long ose Alloy. link do strony internetowej
OdpowiedzUsuń